piątek, 26 grudnia 2014

Wreszcie śnieg



Dzisiejszy post miał być zupełnie inny i zdjęcia też miały być zupełnie inne. Jednak przyszła długo oczekiwana zima i śnieg i nie wypada oraz głupio byłoby, gdyby to nie ona odegrała główną rolę w dzisiejszym wpisie. Wyszedłem zatem z domu, jak i cała masa objedzonych pierogami i opitych suszem lub colą brzuchów i ruszyłem do sąsiadującego z moim osiedlem lasu. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Ręce mi zmarzły, nos jeszcze bardziej, ale zrobiłem parę zdjęć. Z resztą na portalach społeczniościowych roi się dziś od zdjęć zimy, śniegu czy bałwanów, i niezłe są, serio, ale takich zdjęć jak moje pewnie jeszcze nie widzieliście. Zatem miłego oglądania śniegu.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz