niedziela, 24 stycznia 2016

Rzeczy osobiste vol. 19



Ostatnich kilka dni obfitowało w ciekawe, ale i zaskakujące wydarzenia. Po raz kolejny obejrzałem Kabaret Warszawski u Warlikowskiego, pięć wspaniale spędzonych godzin z ulubionymi aktorami Nowego Teatru. Potem był Dzień Babci, więc tym razem miłe chwile spędzone z babcią, jak to zwykle smakołyki, herbata i rozmowa. A skończyło się na wczorajszym zaskakującym wyjeździe na zdjęcia, kradzieżą wszystkich kół z auta koleżanki i zwłokami w Porcie Praskim. Nie spodziewałbym się takiej zmiany planów w najśmielszych snach. Co przyniesie kolejny tydzień? Jeszcze nie wiem, oby okazał się mniej zaskakujący. A tymczasem zajrzyjcie do moich rzeczy osobistych.


  1)    "Drach" Szczepana Twardocha to portret losów kilku pokoleń śląskiej rodziny. Powieść o Śląsku, jego historii, sensie i bezsensie życia, o bagażu, który dźwigamy z pokolenia na pokolenie, o cienkiej nitce, która łączy nas z naszymi przodkami. Opowieść, w której niezwykle ważna jest ciągłość pokoleń. "Drach" pokazuje czytelnikom, że pozornie nieważna decyzja naszego prapradziadka, mogła mieć ogromny wpływ na to, co dziś dzieje się z nami. Bohaterowie naszkicowani są jako dobrzy ludzie, jednak wszyscy miewają ludzkie instynkty. Zabijają, gwałcą, rabują, cudzołożą, łamią zasady. Wszystkiemu przygląda się Drach - głos ziemi, ziemski smok. Książka o ludzkiej naturze, o tym, że ludzie wszędzie są tacy sami.

  2)    Z wielką niecierpliwością czekałem na kolejny album amerykańskiej artystki Lany Del Rey. Trzeci krążek zatytułowany "Honeymoon" to dla mnie emocjonalny majstersztyk. To wciąż ta sama, dobra Lana, która uwodziła na poprzednich krążkach, ale tutaj emocji jest jeszcze więcej. Miłość przeplata się z dramatem, nostalgiczne dźwięki przepełnione są smutkiem i miłością, a wszystkiemu towarzyszy stylistyka filmu noir. Każdy kawałek jest przemyślany i zrobiony pewnie, w wyrafinowany i opanowany sposób. Nostalgicznym dźwiękom i klimatowi retro towarzyszy minimalistyczny trip-hop. Posłuchajcie chociażby "Music To Watch Boys To", "High By The Beach", "The Blackest Day" czy "Swan song".

  3)    Elegancka piersiówka wykonana z polerowanej stali, oklejona czarną skórą. W zestawie lejek do napełniania oraz dwa stalowe kieliszki. Jej pojemność i wymiary dostosowane są do wygodnego i dyskretnego umieszczenia w kieszeni ubrania. Wielu już przekonało się o jej zaletach podczas długich wypraw w góry, na ryby, żagle czy myśliwskie wypady. Idealna nie tylko na mocne trunki.

  4)    W Oslo spadł pierwszy listopadowy śnieg. Niepostrzeżenie przed domem Birte Becker pojawił się bałwan, ustawiony twarzą w stronę domu. Stoi tam by zapowiedzieć czyjąś rychłą śmierć. Tak też się staje. Birte znika, a pozostaje tylko bałwan. Komisarz Harry Hole otrzymuje anonimowy list podpisany "Bałwan". Okazuje się, że po Oslo i okolicach krąży seryjny zabójca. Razem z Holem wyruszamy więc na poszukiwanie przestępcy, który na miejscu popełnionych przez siebie zbrodni lepi bałwana. Jo Nesbo w najlepszej formie.

  5)    KTW - Katowicki Magazyn Kulturalny to pozycja w całości poświęcona życiu kulturalnemu Śląska i Katowic. Prezentuje niekonwencjonalne i świeże spojrzenie na region i jego mieszkańców. Pisze o filmie, teatrze, sztukach wizualnych, fotografii, designie, architekturze, tańcu, muzyce, literaturze i komiksie. Mnie przyciągnęła dodatkowo strona wizualna magazynu, zaprojektowana przez jednego z najlepszych polskich grafików - Edgara Bąka.

  6)    Solo 6 to jeden z bardziej pojemnych power banków serii Solo marki Romoss. Oferuje stabilne i długotrwałe źródło zasilania dla wielu urządzeń przenośnych, dzięki pojemności 16 000 mAh. Z power banku możemy ładować jednocześnie dwa urządzenia. Urządzenie jest wyposażone w szereg nowoczesnych układów elektronicznych, które zapewniają szybkie i bezpieczne ładowanie urządzeń. Zaskakuje pozytywnie realną pojemnością, jakością wykonania, wagą oraz rozsądną ceną. Power Bank przez duże P.

  7)    Drewniany pendrive sygnowany logo Instytucja Kultury Katowice - Miasto Ogrodów. Można wykorzystywać go w pożytecznych celach i dzielić się ze znajomymi legalnymi odcinkami Gry o Tron, Homeland'u lub House of Cards. Może być używany także jako nośnik wirusów i trojanów. Zatem pamiętajcie o wstępnym skanowaniu i bezpiecznym usuwaniu.

1 komentarz:

  1. Cześć, fajny pomysł z tymi rzeczami osobistymi. Czy możesz polecić coś na lato?

    OdpowiedzUsuń