poniedziałek, 16 grudnia 2013

Rzeczy osobiste vol. 11



No i nastał czas gwiazdkowego szaleństwa. Wchodząc do galerii handlowej mam wrażenie jakbym płynął przez rzekę pieniędzy. Tutaj rzeczywiście widać, że kryzys definitywnie zamieciony został pod dywan i nikt nie ma zamiaru go stamtąd z powrotem wyciągać. Wydajemy na potęgę. Ekspresy do kawy, klocki, ciepłe szaliki, kremy i szampony. Cała masa bardziej i mniej potrzebnych rzeczy. Niektóre z nich sprawią ogromną radość i będą służyć na co dzień, reszta trafi  w głębokie czeluście naszych szaf i szuflad, lub okryje się delikatną warstewką kurzu i nigdy już nie zostanie odnaleziona. Niech zamilczą na wieki Ci, którzy mówią, że czytelnictwo w naszej pięknej ojczyźnie umarło. Przechadzając się po jednej z największych księgarni, dookoła widzę ludzi obładowanych kilogramami książek. Część z nich zapewne nie zostanie przeczytana i zajmie zwyczajnie jedno z honorowych miejsc w naszych domowych biblioteczkach, w każdym razie myśl, że ta druga część uprzyjemni niejeden z ciemnych, zimowych wieczorów, napawa mnie optymizmem. 

A w dzisiejszych rzeczach osobistych:



1)      Przełomowy numer MALEMENa (grudniowo-styczniowy), a w nim m.in. o postrzeganiu mody jako sztuki w wywiadzie z Andrew Boltonem, kuratorem mody z Costume Institute Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku, o zadawaniu pytań w rozmowie z Janem Jakubem Kolskim, o granicach w przestrzeni, tej rzeczywistej i myślowej w InBetween. I wiele więcej.

2)      The XX na swoim drugim krążku „Coexist” pozostali wierni swojej estetyce z poprzedniego albumu. Mieszanka alternatywy i indie popu. Płyta trochę skromniejsza i mniej przebojowa od „XX”, ale nadal muzyka jest tu unikatowa i intymna. Może się podobać lub nie, zachwycać albo odrzucać, ale jest fascynująca w swoim stylu.

3)      Woda kolońska Dior Homme Cologne to subtelny, rześki i świeży cytrusowy zapach. Dla utrwalenia zapachu zastosowano dawkę białych piżm. Doskonały towarzysz współczesnego mężczyzny.

4)      „Medaliony” Zofii Nałkowskiej to cykl ośmiu opowiadań opisujących losy ludzi prześladowanych przez hitlerowców. Wstrząsające relacje. Zapada głęboko w pamięć i uczy pokory życia.

5)      Ceramiczny kubek do grzanego wina wyprodukowany przez Spółdzielnię Rzemieślniczą Reflex. Pamięta czasy PRLu. W zestawie z dzbankiem pozwalał rozgrzać niejeden zimowy wieczór.

6)      Talia kart do gry z dawnych czasów. 

7)      Ballantine’s Finest, szkocka whisky mieszana. Dobrze wyważony smak z nutami czekolady, jabłka i wanilii, z delikatnym posmakiem kwiatowym. Nowe opakowanie, nowa etykieta, nowa dynamiczna odsłona.

8)      Brytyjska marka do pielęgnacji i stylizacji włosów Toni&Guy wkroczyła na polski rynek. Szampon i odżywka dla mężczyzn 2 w 1 delikatnie oczyszcza, dodaje energii włosom, a przy tym zniewala przyjemnym, świeżym zapachem.

9)      Bogato ilustrowany album autorstwa Jamesa Greenberga „Polański. Portret mistrza” w niezwykle interesujący sposób prezentuje pełną filmografię Romana Polańskiego, podsumowując pół wieku jego kariery.
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz