Czas leci nieubłaganie, dzień za dniem, tydzień za
tygodniem. Warto korzystać z każdego dnia, każdej wolnej chwili. Ubiegły
weekend spędzony w gronie znajomych, z dala od wielkiego miasta, niczym
niezmącony relaks, spowodował dopływ nowej energii. Choć minął szybko i
intensywnie, sprawił, że chce się iść dalej, przed siebie.
Dziś porcja moich zdjęć, a na nich trochę koloru. Przy
okazji dziękuję Wszystkim, którzy odwiedzają mojego bloga, oglądają, czytają,
komentują. Właśnie zanotowałem ponad 10 tysięcy odsłon. To chyba znaczy, że Wam
się podoba. Zauważyłem, że oglądacie mojego bloga nie tylko w Polsce, ale i w
różnych innych zakątkach świata m.in. w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej
Brytanii, Rosji, Wenezueli, Danii, Niemczech, na Ukrainie, w Holandii, Francji,
Belgii, Irlandii, Japonii, Zjednoczonych Emiratach Arabskich i wielu innych
krajach. Nie sposób wymienić wszystkich. Rzecz jasna zapraszam do kolejnych odwiedzin,
komentowania, konstruktywnej krytyki.
Pozdrawiam!
coś mało... ;)
OdpowiedzUsuńkolejnym razem postaram się o więcej :)
Usuń