niedziela, 8 czerwca 2014

W wiejskiej krainie wśród zielska



Jejku, już czerwiec, a ja dopiero zabrałem się za wstawienie zdjęć z końcówki kwietnia. Musicie mi jednak wybaczyć, ale majowe weekendy spędziłem na polepszaniu kondycji przed wyjazdem w nieznane, albo raczej mało znane. Aparat musiał ustąpić chwilowo miejsca rowerowi, choć nie ukrywam, że mogłem połączyć jedno z drugim, bo mazowieckie widoki są niesamowite, a w pewnych miejscach wręcz zapierające dech w piersiach. Tym razem więc jedna z mazowieckich wsi w końcówce kwietnia.